wtorek, 5 czerwca 2012

Wiele lat temu, wiele kilometrów stąd...

Tytułem dzisiejszego postu jest często używana fraza (trochę zmieniona),  wszystkim pewnie doskonale znana. Wykorzystałam ją na swój sposób, opowiadając o fałszywej, utraconej przyjaźni.


Nadal czuję jakbyś tu była
i siedziała obok mnie.
Z szerokim uśmiechem,
śmierdząca papierosami.
Ale to miły zapach, zawsze kojarzę go
Z Tobą.
Wiele rzeczy kojarzę tylko
z Tobą.
Piosenka, film, ulubiona bluza.
Mamy wspólne wspomnienia
które nadal mnie rozśmieszają
tak jak Ty kiedyś, przyjaciółko.
Czuję jakby to było
wiele lat temu
wiele kilometrów stąd...
I czuję, jakbym to nie była ja -
Ta dziewczyna ze wspomnień, która
nigdy
nie pomyślałaby o Tobie
suka.
Ale jej już nie ma, odkąd
odeszłaś.
Wiele lat temu
Wiele kilometrów stąd.
Ale ja przestałam tęsknić
i już nie szukam wehikułu czasu, który
może mnie przenieść w tamto miejsce
w tamtym czasie, kiedy jeszcze była szansa
by to wszystko naprawić.
Wiem, że lepiej jest, gdy odkryłam jaka jesteś
o kilka lat za wcześnie i teraz jestem o kilkanaście
kilometrów dalej,
zostawiając Cię za sobą. 


~Majka


3 komentarze:

  1. Piekny werszyk xD
    Jestem obserwatorem !

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wiersz!
    Też kiedyś straciłam przyjaciółkę przez jej fałszywość i zazdrość a teraz w ogóle nie żałuje, że tak się stało :D
    http://oceana-dar-drugiego-zycia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. sama je piszesz ?
    piękne są . ♥

    zapraszam i obserwuję / http://alienowablogfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń